Szybko zapadający zmrok, deszcz, mgły wieczorami i o porankach – takie warunki na drogach czekają nas przez najbliższych kilka miesięcy. To trudny czas dla kierowców, ale i dla pieszych, nie tylko poza miastem. „Ze strony pieszych świadomość tego, że te zmniejszone warunki przejrzystości powietrza powodują mniejszą widoczność pieszego na drodze. Zwłaszcza, jeżeli porusza się on bez elementów odblaskowych, które tę widoczność poprawiają. Ze strony kierowców natomiast podniesiona, zwiększona ostrożność można powiedzieć apel o zachowanie z tych względów szczególnej ostrożności” - podkreśla Marcin Kiwit, egzaminator nadzorujący w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Olsztynie.
Szczególną ostrożność powinni zachować kierowcy podczas dojeżdżania do przejść dla pieszych, ale również poza miastem. Jak pokazują badania, przy dobrej widoczności w terenie zabudowanym kierowca jest w stanie zauważyć pieszego z odległości trzydziestu sześciu metrów. To niewiele, a w warunkach gorszej widoczności jeszcze mniej. Tu z pomocą mogą przyjść odblaski.
Poza terenem zabudowanym, poruszając się po zmierzchu, piesi mają obowiązek używania elementów odblaskowych. Jednak nawet w mieście, przy złych warunkach atmosferycznych, odblaski pozwalają kierowcom zauważyć pieszego odpowiednio wcześnie. Jesień to czas, gdy kierowcy muszą szczególnie uważać na niechronionych uczestników ruchu – ale i sami piesi powinni pomyśleć o swoim bezpieczeństwie.
